Zwabiłam wścibskiego sąsiada do mojego domu, przyłapałam go na podsłuchiwaniu.Początkowo spięta uwiodłam go namiętnym pocałunkiem.Niespokojony uciekł, ale ja nadal sprawiałam sobie przyjemność, rozkoszując się władzą.
Gdy wpadłam do swojego pokoju, napotkałam niechcianego gościa - nieznajomego czającego się w moim sanktuarium.Zamiast zaniepokoić, uderzyło mnie przytłaczające pragnienie sprawienia sobie przyjemności.Szybko się rozebrałam, moje dłonie badały moje ciało, gdy osunęłam się na kolana.Nieświadomy dla niego intruz był wtajemniczony w mój akt solo, a jego ciekawość piknęła.Jego oczy śledziły każdy mój ruch, jego oddech łapał, gdy osiągnęłam szczyt.Zaintrygowana jego reakcją, zmniejszyłam odległość między nami, nasze usta spotkały się w gorącym pocałunku.Nieznajomy, teraz oczarowany, odwzajemnił moje zaloty, jego dłonie błądzące po moim ciele. Dreszczyk zakazanego podsycał naszą namiętność, każdy dotyk rozpalał ogień, który drzemiał już zdecydowanie za długo.Smak jego wysyłał fale rozkoszy płynące przeze mnie, moje ciało reagowało zapałem, którego nie doświadczyłam od lat.W pokoju robiło się coraz goręcej, nasze oddechy stawały się urywane, gdy ulegaliśmy pierwotnym popędom.Linia między pożądaniem a niebezpieczeństwem zamazała się, pozostawiając nas oboje w stanie euforii.
Copyright © 2024 All rights reserved.
Contacts
الع َر َب ِية. | Bahasa Melayu | Português | עברית | Polski | Română | Svenska | Русский | Français | Deutsch | Español | Bahasa Indonesia | ह िन ्द ी | Italiano | 汉语 | Српски | 한국어 | Nederlands | Slovenščina | Slovenčina | Türkçe | Norsk | ภาษาไทย | English | 日本語 | Suomi | Dansk | Ελληνικά | Čeština | Magyar | Български